GRA!!

-pauliś-

Mia wyczuwając co sie stanie spojrzała Migowi w oczy i wyszła z basenu xD
-za darmo nie ma xD złap mnie jesli potrafisz - i zaczeła uciekac na leżaki(??)

ola9626

Migu nie czekał ani chwili dłużej, szybko wyszedł z basenu i pobiegł za Mią. Udało mu isę ją dogonić i złapać:
-i co teraz powiesz???-Obrócił ją do siebie

Janet;*

DIego postawil Rob na podlodze...
Ida zobaczyli MyM:D

-pauliś-

-że jeszcze mogę cię kopnąć??

ola9626

do Mii:
-nie kop mnie... bo to będize bolało... jeżeli nie chcesz żebym skończył to co zacząłem w basenie to powiedz a nie mnie kop...

-pauliś-

do Miga; a może chcę tylko się bronie??

ola9626

do Mii:
-to się przestań bronić i pzrez chwilę rób to co ci serce podpowiada...

-pauliś-

do Miga; zgłupiałęś?!

wtedy by się tu działo xD

PatKa.

Rob do Diega : noo..gołąbeczki gruchaja xD
do MYM : no skarbeczki co tam?

ola9626

do Mii olewając krzyki Rob:
-no dobra nie słuchaj się tego serca aż tak bardzo popostu zrób coś na co masz ochote

Janet;*

Diego zaczal sie tylko smiac po cichu:>
Do Mig: Tylko zeby nie bylo z tego nastepnego dziecka xD

PatKa.

Rob do Diega : ty to tylko o dzieciach! xD (w pewnej chwili popycha diegita który wpada do basenu) upsss(śmieje sie)

-pauliś-

do Miga; łaa ale dlaczego? pozatym obiecałeś mi przejażdzke na motorze xD

ola9626

do Mii:
-ok no to idź się przebrac i za 10 min spotykamy się przy wejściu głównym...-puścił Mie
do Diega:
-o jakie nastepne dziecko ci chodzi???

-pauliś-

do miga; 10 minut?!?!

ty chyba oszalałeś, że ja w tyle się ubiore, umaluje, zrobie sobie włosy

to będzie co najmniej godzina..